Kto powiedział, że wegetarianin nie może zjeść sycącego, treściwego „męskiego” śniadania? Ten bezmięsny burger „oszuka” nawet zdeklarowanego mięsożercę. Pyszny!
Składniki:
- 2 bułki z pestkami dyni
- 2 solidne plastry pomidora
- 2 plastry twardego żółtego sera
- ¾ puszki cieciorki konserwowej
- Garść ziaren słonecznika
- 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
- 1 ząbek czsnoku
- ½ cebuli
- 1 małe jajko
- Szczypta posiekanego koperku
- 2 sosu 1000 Wysp (ewentualnie majonezu)
- Olej do smażenia
- Sól, pieprz
Cieciorkę miksujemy na gładką masę. Dodajemy do niej jajko, słonecznik, drobno posiekaną cebulę, przeciśnięty przez praskę ząbek czosnku, mąkę, szczyptę soli, świeżo mielony pieprz i koperek. Starannie mieszamy i odstawiamy na 15 minut.
Bułki przekrawamy na pół i podpiekamy je w średnio rozgrzanym piekarniku, a ż będą delikatnie chrupiące.
Na patelni rozgrzewamy oliwę. Z cieciorkowej masy formujemy dwa solidne kotlety o średnicy zbliżonej do bułki. Smażymy z obu stron na rumiany kolor. Pod koniec smażenia na kotlety nakładamy plastry sera i zdejmujemy z patelni. Nakładamy na ciepłe połówki bułek posmarowane sosem Tysiąca Wysp lub majonezem, dodajemy po plastrze pomidora i przykrywamy drugą połówką bułek. Podajemy gorące!
Pyszne! Fajną alternatywą dla „tradycyjnych” mięsnych śniadań są też wędliny i parówki sojowe, np. Polsoi, kiełbasy pszeniczne, np. Salve albo po prostu robienie past: słonecznikowej, z fasoli, z ciecierzycy czy z pieczonych warzyw.